Sondaż: Czy Ameryka Donalda Trumpa jest wiarygodnym sojusznikiem Polski?

Polska i Stany Zjednoczone należą, wraz z 30 innymi państwami do NATO – sojuszu wojskowego, w którym obowiązuje zasada obrony wzajemnej. Artykuł 5 Traktatu Północnoatlantyckiego, który jest podstawą funkcjonowania NATO stanowi, że:

Polsko-amerykańska współpraca wojskowa: 10 tys. żołnierzy i baza w Redzikowie

„Strony zgadzają się, że zbrojna napaść na jedną lub więcej z nich w Europie lub Ameryce Północnej będzie uznana za napaść przeciwko nim wszystkim i dlatego zgadzają się, że jeżeli taka zbrojna napaść nastąpi, to każda z nich, w ramach wykonywania prawa do indywidualnej lub zbiorowej samoobrony, uznanego na mocy artykułu 51 Karty Narodów Zjednoczonych, udzieli pomocy Stronie lub Stronom napadniętym, podejmując niezwłocznie, samodzielnie jak i w porozumieniu z innymi Stronami, działania, jakie uzna za konieczne, łącznie z użyciem siły zbrojnej, w celu przywrócenia i utrzymania bezpieczeństwa obszaru północnoatlantyckiego.

Czytaj więcej

Modernizacja Sił Zbrojnych

Tarcza antyrakietowa USA w Redzikowie gotowa do boju

Premier Mateusz Morawiecki w poniedziałkowym wystąpieniu w sejmie potwierdził, że w połowie grudnia gotowość operacyjną osiągnie tarcza antyrakietowa umieszczona przez USA w Redzikowie nad Bałtykiem.

O każdej takiej zbrojnej napaści i o wszystkich podjętych w jej wyniku środkach zostanie bezzwłocznie powiadomiona Rada Bezpieczeństwa. Środki takie zostaną zaniechane, gdy tylko Rada Bezpieczeństwa podejmie działania konieczne do przywrócenia i utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa”.

W Polsce stacjonuje ponadto ok. 10 tys. amerykańskich żołnierzy, którzy wzmacniają obronę tzw. flanki wschodniej NATO, granicy Sojuszu Północnoatlantyckiego z Rosją i Białorusią.

13 listopada 2024 roku w Polsce otwarto pierwszą stałą amerykańską bazę - chodzi o bazę w Redzikowie, która stanowi element tarczy antyrakietowej, która ma chronić Europę i USA przed atakami z użyciem rakiet balistycznych, przede wszystkim z Iranu. Baza jest wyposażona w system Aegis Ashore, który składa się z radaru AN/SPY-1 i wyrzutni Mk 41 VLS z pociskami SM-3, służącymi do przechwytywania rakiet balistycznych.

Czytaj więcej

Polityka

Pete Hegseth w Warszawie ostrzega: Amerykanie nie muszą być w Europie na zawsze

Sekretarz obrony USA Pete Hegseth nie chciał w Warszawie wykluczyć, że częścią porozumienia z Władimirem Putinem może być ograniczenie liczebności wojsk natowskich i amerykańskich na flance wschodniej NATO.

Polska jest też odbiorcą wielu amerykańskich systemów uzbrojenia – od Amerykanów kupiliśmy myśliwce F-16, czołgi Abrams, wyrzutnie HIMARS, zestawy Patriot a wkrótce mają trafić do nas myśliwce piątej generacji F-35 i śmigłowce Apache.

Donald Trump zarzuca krajom NATO zbyt małe wydatki na obronność

Obecna administracja w USA wielokrotnie chwaliła Polskę za duże wydatki na obronność, jednocześnie krytykując inne państwa NATO – m.in. Niemcy – za przeznaczanie na ten cel zbyt małych środków, przez co koszty zapewnienia bezpieczeństwa Europie musiały brać na siebie Stany Zjednoczone. Prezydent Donald Trump stwierdził ostatnio, że USA mogą nie bronić tych państw NATO, które na swoją obronność przeznaczają zbyt małą część swojego PKB. Sekretarz obrony USA Pete Hegseth, w czasie wizyty w Europie przekonywał, że wobec zagrożenia ze strony Rosji państwa NATO powinny wydawać na obronność 4-5 proc. PKB. Obecnie taki poziom wydatków w NATO osiąga jedynie Polska.

8 marca „Daily Telegraph” napisał, że Donald Trump planuje wycofanie z Niemiec ok. 35 tys. amerykańskich żołnierzy i przeniesienie części z nich do Europy środkowo-wschodniej, m.in. na Węgry.

Sondaż: 56 proc. osób z wyższym wykształceniem nie uważa USA pod rządami Donalda Trumpa za wiarygodnego sojusznika

Uczestników sondażu SW Research dla rp.pl spytaliśmy czy – ich zdaniem – USA pod rządami obecnej administracji są wiarygodnym sojusznikiem Polski.

„Tak” odpowiedziało na to pytanie 32,7 proc. badanych.

Odpowiedzi „nie” udzieliło 46,3 proc. respondentów.

20,9 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.

(liczby te nie sumują się do 100 proc. ze względu na zaokrąglenie ich do pierwszego miejsca po przecinku).

- Wiarygodność USA jako polskiego sojusznika poddaje w wątpliwość co druga kobieta (49 proc.) i częściej niż dwóch na pięciu mężczyzn (43 proc.). Takie samo zdanie wyraża ponad połowa badanych, którzy skończyli 50 lat (52 proc.) i częściej niż co drugi respondent posiadający wyższe wykształcenie (56 proc.). Częściej niż pozostali w wiarygodność USA wątpią osoby, których dochody są wyższe niż 7000 zł netto (55 proc.) oraz osoby z miast o wielkości od 100 tys. do 199 tys. mieszkańców (54 proc.) - komentuje wyniki badania Adam Jastrzębski, senior project manager w SW Research.